Kości
„Za mało kości w kości” – czy nasi przodkowie też chorowali na osteoporozę? Przegląd wiedzy i najnowszych badań
Choć dopiero 30 lat temu powstała oficjalna, ogłoszona przez WHO, definicja osteoporozy, choroba ta towarzyszy ludzkości od wieków. Nadal jednak jest chorobą tajemniczą, a przede wszystkim lekceważoną. Co wiemy na temat tej choroby i jak możemy wspierać swój organizm, by na długo zachować sprawność i aktywność? Jakie są najnowsze metody leczenia osteoporozy? Historia osteoporozy stara […]
Choć dopiero 30 lat temu powstała oficjalna, ogłoszona przez WHO, definicja osteoporozy, choroba ta towarzyszy ludzkości od wieków. Nadal jednak jest chorobą tajemniczą, a przede wszystkim lekceważoną. Co wiemy na temat tej choroby i jak możemy wspierać swój organizm, by na długo zachować sprawność i aktywność? Jakie są najnowsze metody leczenia osteoporozy?
Historia osteoporozy stara jak świat
Termin „osteoporosis” pochodzi z języka greckiego od słów: „osteon” – kość i „poros”, czyli mała dziurka. Osteoporoza, choroba objawiająca się utratą masy i wytrzymałości kości, prowadząca do ich złamań, była z pewnością doświadczeniem ludzi od początku ich istnienia, jednak długość życia była tak krótka, że niewiele osób dożywało wieku, w którym mogło jej doświadczyć. Zaczęto ją obserwować i opisywać w XIX wieku, kiedy dłuższe życie ludzi zaczynało być normą.
Pierwszy naukowy opis osteoporozy zawdzięczamy Astley'owi Cooperowi, który zauważył, że u części osób wraz wiekiem kości stają się lekkie i miękkie i że stan ten prowadzi do złamań. Temu wybitnemu angielskiemu chirurgowi zawdzięczamy określenie „za mało kości w kości”. które bardzo trafnie oddaje zmiany, jakie zachodzą w jej przebiegu. (Czytaj też: Osteoporoza – mało znana a wyjątkowo poważna i powszechna choroba naszych kości).
Współczesna medycyna bardzo dużo zawdzięcza w tej kwestii także amerykańskiemu endokrynologowi Fullerowi Albrightowi, który przez długie lata prowadził badania nad metabolizmem kości. Odkrył on i opisał właściwości genetycznego zespołu Cune’a-Albrighta, objawiającego się dysplazją włóknistą kości, zmianami skórnymi i zaburzeniami hormonalnymi.
Definicja osteoporozy wg WHO
By potwierdzić istnienie zaburzeń kostnych związanych z wiekiem trzeba było jednak poczekać aż do 1994 roku, bo dopiero wtedy osteoporoza doczekała się swojej definicji podanej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Mówi ona, że „osteoporoza to układowa choroba szkieletu charakteryzująca się: obniżeniem masy kostnej, zaburzeniami mikroarchitektoniki tkanki kostnej, czego konsekwencją są zwiększona łamliwość kości i podatność na złamania”. Zbiegło się to z dynamicznym rozwojem diagnostyki radiologicznej i ultrasonograficznej. Na całym świecie zaczęły powstawać ośrodki badawcze wyposażone w specjalne aparaty do diagnostyki zmian kostnych i aparaty ultrasonograficzne. Trzeba było jednak kolejnych lat, by uzyskiwane wyniki były porównywalne. Mówiono nawet o „osteoporotycznej histerii”, jaka ogarnęła lekarzy i pacjentów.
W ślad za definicją, WHO ustaliło także definicję diagnostyczną osteoporozy, która precyzyjnie określa warunki konieczne do postawienia rozpoznania. Zgodzono się, by jego podstawą było wykonanie badania densytometrycznego biodra metodą dwuwiązkowej absorcjometrii rentgenowskiej (DXA, dual energy X-ray absorptiometry).
Badania na osteoporozę i diagnostyka
W ostatnich dziesięcioleciach wysiłki lekarzy i naukowców zmierzały do ustalenia przyczyn wystąpienia osteoporozy i wyjaśnienia, dlaczego tzw. rzeszotnienie kości, bo tak dawnej nazywano tę chorobę, występuje w stopniu zaawansowanym, a u innych nie. Dowiedziono, że może występować u przedstawicieli kolejnych pokoleń tej samej rodziny, że częściej występuje u rasy białej i żółtej, że doświadcza jej o wiele więcej kobiet niż mężczyzn. Wyjaśniono to m.in. zmianami hormonalnymi towarzyszącymi okresowi menopauzy – gwałtownie obniżający się poziom estrogenów, hormonów płciowych.
Zaobserwowano też, że wraz z coraz dłuższym życiem ludzi zagrożenie zachorowaniem wyraźnie wzrasta, a wraz z postępem cywilizacji przybywa zachorowań wśród coraz młodszych osób.
Dowiedziono, że rozwojowi osteoporozy sprzyja brak aktywności fizycznej, niedowaga, nadwaga i otyłość, nadużywanie alkoholu, palenie papierosów i niewłaściwa dieta. Istnieje też związek między występowaniem zmian w kościach a niedostateczną ekspozycją na słońce.
Najnowsze odkrycia dotyczące osteoporozy
Badacze cały czas poszukują coraz bardziej zaawansowanych leków wspierających chorych w bezpiecznym i aktywnym życiu z osteoporozą. Jedną z najnowszych terapii jest podawanie parathormonu (PTH), która stymuluje budowę nowej tkanki kostnej, a nie tylko hamuje jej degenerację. Daje to nadzieję na odwrócenie procesu osłabiania kości. Duże nadzieje pokłada się w odkryciu naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy wynaleźli hydrożel, który pomaga odbudować tkankę kostną tam, gdzie jest to konieczne.
Osteoporoza – choroba groźna, ale ciągle mało znana
Uważa się, że osteoporoza jest chorobą z pogranicza i dlatego jest zaniedbana, jeśli chodzi o skuteczne leczenie. Może zajmować się nią reumatolog, ortopeda czy endokrynolog, lecz nie wszyscy pacjenci mogą liczyć na kompleksową opiekę, leczenie i wsparcie w dbaniu o profilaktykę. Świadczą o tym dane o niewielkiej skali leczonych pacjentów. Jak wynika z danych opublikowanych w uaktualnionych w 2022 roku „Zaleceniach postępowania diagnostycznego i leczniczego w osteoporozie w Polsce”, leczonych jest 6 proc. wszystkich pacjentów, w tym 17 proc. kobiet z diagnozą.
Wynika to z utrudnionego dostępu do specjalistycznych poradni, których w Polsce jest zaledwie kilkanaście. Tymczasem, według specjalistów, każda kobieta po 50. roku życia powinna okresowo wykonywać badanie densytometryczne, by dowiedzieć się, w jakiej kondycji są jej kości.
Statystyki mówią same za siebie – według danych z ostatnich lat, w Polsce na osteoporozę choruje ponad 2 mln osób, na świecie ponad 200 mln. Niestety, jak szacują lekarze, nawet 75 procent Polaków nigdy nie sprawdziło w jakim stanie są ich kości. Tymczasem, jak oszacowano, każdego roku dochodzi do prawie 9 mln złamań spowodowanych osteoporozą, co oznacza, że co kilka sekund u kogoś w świecie dochodzi do złamania.
Osteoporoza – zalecenia dla pacjentów
By sprawdzić, czy z naszymi kośćmi nie dzieje się coś złego, warto wykonać badanie densytometryczne, które pozwala ocenić aktualną gęstość kości i oszacować, jak ewentualne zmiany będą postępować. Warto także ocenić poziom minerałów w organizmie, wykonując badania laboratoryjne. Na co dzień w bardzo prosty sposób możemy sprawdzić, w jakiej formie jest nasz szkielet – wystarczy co jakiś czas sprawdzić swój wzrost. Ubytek może świadczyć o kompresyjnych złamaniach trzonów kręgowych, do których dochodzie niekiedy z błahych, niezauważonych powodów. Ważne są rozsądne zmiany w codziennej diecie – wprowadzenie do niej większej ilości produktów zawierających wapń i białko. Utrzymaniu sprawności i mobilności na długie lata sprzyja też aktywność fizyczna. Jeśli uprawiamy sport, osteoblasty, czyli komórki kościotwórcze są pobudzane, co sprzyja rozwojowi kości, a nie ich resorpcji.
Bibliografia:
- Drozdzowska B., Złamania osteoporotyczne, Endokrynologia Polska/Polish Journal of Endocrinology 2009; 60 (6).Głuszko P. et al. Guidelines for the diagnosis and management of osteoporosis in Poland. Update 2022. Endokrynol. Pol. 2023; 74 (1). DOI: 10.5603/EP.a2023.0012.
- Głuszko P. et al. Guidelines for the diagnosis and management of osteoporosis in Poland. Update 2022. Endokrynol. Pol. 2023; 74 (1). DOI: 10.5603/EP.a2023.0012.
- Program profilaktyki osteoporozy. https://www.nfz.gov.pl/gfx/nfz/userfiles/_public/aktualnosci/aktualnosci_oddzialow/ulotka_osteoporoza_19.10.2022.pdf [dostęp 24.04.2025 r.].
- Wawrzyniak A, Horst-Sikorska W. Osteoporoza starcza [Senile osteoporosis]. Pol Arch Med Wewn 2008; 118 Suppl: 59–62.